Jakie programy do czego?

majeranek

Mam takie pytanie, myślę głównie do tych co są na jakichś wyższych latach bądź też skończyli juz studia ;] Już co prawda Powelta się o to pytałem, ale jestem też ciekaw odpowiedzi innych.
Generalnie chciałbym się dowiedzieć jak robiliście... hmm... całe projekty, oczywiście chodzi mi o programy, w czym zrobiona koncepcja, rzuty, przekroje, model 3d, tesktury, render itp. Głównie chodzi mi o kolejność wykonywania tego wszystkiego, od czego się zaczyna, czy np. najpierw robi się rzut w cadzie, potem przerzuca do maxa i na bazie tego model itd.
Tak więc, byłbym wdzięczny za wypowiedzi Wink

Pozdro

Raziel

Ja się trzymam kolejności 1) Archicad 2) 3ds max
W Archicadzie robie wszystko, rzuty, przekroje, cały model 3d, arkusze do druku i inne pierdółki. A potem 3ds; mateirały oświetlenie i render. Tak jest chyba najszybciej.
Robiłem już modele na podstawie samych rzutów z Autocada i potem extrudowanie tego to jest dla mnie tragedia ;p, 3/4 rzeczy trzeba ręcznie poprawiać.
Raz pracowałem na modelu 3d zrobionym w Autocadzie 3D i potem zaimportowanym do maxa - pracowało się przyjemnie, żadnych problemów nie było (tak jak w przypadku samego rzutu w 2d i 'wyciągania' go w górę)..

laci

AutoCAD 2D
AutoCAD 3D
3D Studio Max
Photoshop
Ilustrator

Zaczyna się oczywiście od szkiców, rysunków, potem cad, 3d...

Powelt

Ten wątek bardziej pasuje tutaj i jako osobny temat.
Skoro już o mnie była mowa, to przypomnę swoją kolejność:
- Szkice
- Archicad / Max (proste bryły, modele koncepcyjne)
- Archicad - projekt 2d / model 3d
- Photoshop (obróbka wizualizacji)
- Corel - składanie plansz

teatime

Jakie są zalety robienia planszy w Corelu? Drukowałam ostatnio z Photoshopa, i wszystko wyglądało okej, więc chcę wiedzieć, czy warto instalować kolejny program.

laci

po pierwsze różnica polega na zupełnie innej specyfice programu.

Photoshop jest programem do obróbki grafiki rastrowej (jpg, png, tiff, itp.) - jego odpowiednikiem jest Corel Photopaint.
Programy takie jak CorelDraw i Adobe Illustrator są programami wektorowymi - obrazki zapisane są w postaci krzywych (crd, ai, eps, pdf-wektorowy).
Składać plansze da się w obu programach - zależy tylko które ich zalety chcesz wykorzystać.
W wektorowych programach np. fajnie robi się analizy i ogólnie "liniowe" rzeczy.

Ja mam zainstalowane oba - Photoshopa i Illustratora. Do obróbki zdjęć Ps a do plansz czy plakatów Illustratora. A tak dokładnie to do plansz ostatnio używam InDesign'a - ale to już kolejny program do opisywania...

Mogę o programach bez końca, a nie wszyscy chcą tego słuchać...

DartSpawaczViader

Mógłbyś napisać laci czym w praktyce różni się InDesign od Illustratora/Corela? Zastanawiałem się ostatnio nad składem plansz w czymś innym niż PS, więc prosiłbym o przytoczenie specyfiki ID. Wink

laci

Corel Draw i Illustrator to programy do tworzenia grafiki wektorowej, oraz składania do druku i takie tam...
InDesign to program głównie do składania materiału - szczególnie wielostronnicowego/planszowego - książki i plansze. Odkąd go odkryłem tak już zawsze w nim składam pdf'y, plansze a jak się nauczę to i "książki" (np dyplom).
Pliki z niego są bardzo małe ponieważ domyślnie nie zapisuje on materiałów jakie składamy a jedynie ścieżki - przez co podmiana pliku skutkuje jego aktualizacja w InDesignie. Bardzo fajnie układa się plansze - jeśli odpowiednio się go wykorzysta plansze same się ponumerują i jeśli zaczniemy zmieniać im kolejność - one to uwzględnią.

Jedynym problemem pakietu Adobe jest to że wraz z upływem lat poprzejmował on całą masę programów od innych producentów. Problem leży w tym że programy z jednej rodziny potrafią mieć nieco odmienne skróty klawiaturowe - przez właśnie przejmowanie innych firm... Da się jednak do tego przyzwyczaić.

smo0th · Wysłany: Wto 19:05, 01 Mar 2011 Temat postu:

Jak chcesz robić roś szybko to ja polecam ci :

AUTOCAD do rzutów, przekrojów i wszystkich rysunków technicznych. Ktoś może powiedzieć że archicad zrobi to samo ale pracowałem długo na jednym i drugim i zdecydowanie cad to cad...

ARCHICAD do modelu / + atlantis do renderingu / 3D Max jest fajny alę nie oszukujmy się potrzeba trochę czasu aby się go nauczyć. Czasu za który nikt ci w normalnej pracy nie zapłaci Smile

SKETCHUP do wszystkich koncepcji, urbany itp.. prosty, szybki, intuicyjny...

PHOTOSHOP do robienia plansz choć bardziej do obróbki grafiki rastowej ( wizki, zdjęcia itp )

COREL aby poskładać planszę. Choć ostatnio robiąc całe mapy z Regionu, analizy, wykresy itp doceniłem potęgę tego programu. Choć i tak uważam że najlepiej się sprawdza jako podstawką pod kawe. Dla mnie zbyt często się wiesza o_0 co czasami doprowadza do szału.. szczególnie jak masz napięty deadline.

Każdy ma swoje upodobania. Jedni powiedzą że lepsze jest to niż to. Moim zdaniem musisz poznać na poziomie podstawowym każdy z tych programów tak aby oswoić się ze środowiskiem a potem wybrać te w których się najlepiej czujesz... Nie ma złotego środka. Program to tylko narzędzie.

laci · Wysłany: Wto 22:36, 01 Mar 2011 Temat postu:

illustrator rulez Smile

ale smooth ma rację - programy są jak narzędzie - nie ważne do końca który lepszy, ważny jest efekt końcowy

karcias

Czy wam też się zdarza, że przy przerzucaniu rzutów w pdfie z archicada do photoshopa ps zalicza kompletną zwiechę i niektóre pliki za żadne skarby nie dają się w nim otworzyć? (zaznaczam, że zawsze się tak dzieje jak człowiekowi się spieszy:P )

laci

wystarczy dać żeby ps otwierał w 200 dpi - pamiętać tylko trzeba w ile dpi składasz plansze, bo jeśli wrzucisz rzut 200dpi na plansze 300dpi to będziesz miała o 1/3 za mały rzut...

Powelt

Zależy też od wypełnień jakie stosujesz w projekcie. Jeżeli masz np dużo jakiś wzorków (trawa, żwirek itd.) i eksportujesz z tego urbankę to możesz mieć problem. Na pewno to o czym pisał laci powinno jednak rozwiązać problem Smile

karcias

tylko nawet nie mam możliwości ustawienia jak chce to otwierać, bo w momencie przeciągnięcia, podwójnego kliknięcia, otwarcia za pomocą ps nawet nie ładuje mi pliku tylko od razu zdycha - sprawdzałam nawet jakie mam dpi w archicadzie, zmieniałam na 150 z 300 i nic to nie dało... otwiera jedynie jpg albo psd, a tam pikseloza jak się patrzy. hm - wypełnień na razie prawie nie mam, ale fakt, że dużo linii i wcześniej rysowałam teren z podkładu w pdf ale go potem usunęłam i dalej to samo...

na przegląd ostatnio skończyło się złożeniem planszy o 4tej w archicadzie...

pierwszy raz miałam tak przy domkach - sprawdzałam u kumpeli (ma wprawdzie tą samą wersję ps) i też zdychał

DartSpawaczViader

Skoro zdycha, to może po prostu dany pdf jest zbyt "ciężki" - np z powodu wysokiego DPI dla Twojego komputera? Miałem takie kwiatki na swoim lapku;>